Lista aktualności
We wtorek 11 kwietnia około godziny 22 Leśniczy Leśnictwa Mszana Andrzej Stasik wraz z kierowcą samochodu ciężarowego uratowali puszczyka uralskiego.
Kierowca TIR-a jadącego ze Słowacji podczas jazdy drogą krajową zauważył, że coś wystaje z boku naczepy, po zatrzymaniu się na stacji paliw w Barwinku okazało się, że między elementy pojazdu zaklinowała się sowa – puszczyk uralski. Kierowca skontaktował się z miejscowym Leśniczym. Ten przyjechał na miejsce i wyciągnął zaklinowanego puszczyka. Ptak nie doznał obrażeń był jedynie oszołomiony więc Leśniczy umieścił go w wolierze i przewiózł do domu.
Po dniu rekonwalescencji puszczyk doszedł do zdrowia i został wypuszczony na wolność.
Puszczyk od swoich wybawicieli dostał pseudonim „Uchodźca".
Puszczyk uralski to jedna z największych sów w Europie. W Polsce występuje około 450-700 par głownie w Karpatach, na Roztoczu i Zamojszczyźnie.
Tekst: Paulina Kielar
Zdjęcia: Andrzej Stasik